CMA
Kiedy trzeci kur
zapieje
kiedy dnieje
sloncem sieje
gdy cykady nie chca grac
wtedy Ja – Cma
frune spac.
Skrzydel srebrnych skladam gladz
i tam
w glebi rodze sny…
Tluste chodza
glod w nich drzy
li;ci
li;ci
li;ci krzyk!
Blogo mi.
Rdzawe lasy we mnie drzemia
w brzuchu plomien
ogien ;ciela
paki miela
kwiaty miela
wiosny zdmuchna
i spopiela
do jesieni nie dobiegna.
Lkaja knieje
gubia cienie
krew zielona
puszcza
leje
piwo gaszczu
trzewia grzeje.
Jestem Cma
mala Cma
srebrny borow drwal
i lza.
***
J. S.-D.